Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 21 do 28 z 28

Wątek: Lerantia - powstająca gra 2d!

  1. #21
    Zasłużony Awatar Rodkan
    Dołączył
    Mar 2011
    Posty
    1,465

    Domyślnie

    Dużo powtórzeń, kiepsko się czyta.
    Pradawnym Orkiem na czele
    Prawnymi Orkami na czele
    Był jeden pradawny, a zrobiło się kilka prawnych? Ewolucja potrafi zadziwiać...

    Co do fabuły to nie będę owijał w bawełnę. Jest to totalne dno, gra jest prosta jak konstrukcja cepa, odwieczna walka dobra ze złem. Nie wiadomo skąd wzięła się armia, czy to wojna rasowa czy nie, nie wiadomo NIC. Z taką fabułą świata nie podbijesz, zyskasz graczy albo mało wymagających albo dzieci którzy nie za bardzo lubią zawiłe wątki, a ważne jest aby poexpić, kupić sobie premium itemy i szpanować w szkole jaki to ja fajny nie jestem. Ja np. jestem wymagającym graczem, gra ma mnie zmuszać do myślenia, planowania. No cóż, zapewne niektórzy mnie zjadą za zbyt ostrą krytykę, jednak nie będę pisał że fabuła mi się średnio podoba, bo stracisz tylko czas, a później będziesz rozczarowany efektami swojej pracy. Imo lepiej dostać po uszach na początku jak na końcu. Jeśli się ktoś nie zgadza z tym niech rzuci we mnie kamieniem...

  2. #22
    Zarejestrowany
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    11

    Domyślnie

    Postaram się wymyślić coś jeszcze lepszego.
    Po fabule nie jesteś w stanie oszacować czy gra będzie zmuszała czy nie, a moim celem jest właśnie żeby zmuszała do planowania, próbowania wielu taktyk itd.

  3. #23
    Aktywny
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    142

    Domyślnie

    No i tutaj zaczyna się moje zadanie Po pierwsze, też jestem wymagającym graczem, ale dla mnie ważniejsza jest mechanika od fabuły. Mechanika to nie super wypasiony skrypt, a ciekawe rozwiązania. Niestety takich gier jest mało, więc pozostaje mi patrzyć na fabułę, która nie jest za doba, no ale do tego jest czas.

    Co do twojej wypowiedzi to mam pytanie. Jak chcesz zmusić do planowania? Nie może być, że powiesz jak ma wyglądać gra, bo:
    1. Gracze nie będą chcieli Cię słuchać.
    2. Skoro są inne możliwości to znajdzie się dziecko, które będzie właśnie tak grało.
    3. Dużo prostsza jest gra samemu. Nie mówię o uzyskaniu lepszego wyniku, a prostocie grania. Wiec początkowo większość będzie solistami.
    itp, idt.
    By gracza "zachęcić" potrzeba systemu, lub super fabuły (tutaj tez system jest potrzebny, ale innego typu). Dlaczego napisałem w cudzysłowie? Bo to graczowi ma się zdawać, że nie wywierasz na nim przymusu, a ma się dziać tak jak ty chcesz i gracz nie ma odnośnie tego nic do gadania. Teraz pomyślicie, że gadał głupoty, bo to gracz powinien rozwijać grę - Tak powinien rozwijać, a nie niszczyć. Czy sprowadzanie gry do wspólnego mianownika z setkami podobnymi jest pomocą? Nie. Gracz jako pomysłodawca jest potrzebny jeśli poda pomysły, które wyróżnią grę. Jeśli natomiast będziesz na granicy, ze połowa odejdzie jeśli nie zrobisz z tego tego co jest na początku to bym nim podziękował. Gra powoli i tak zaniknie, wiec lepiej zaryzykować i utrzymać to co działa i wyróżnia.

    Troszkę poszedłem w przyszłość jednak napisałem to z ważnego powodu. Rozmawiałem kiedyś z mężem programistki, która wypuściła właśnie 4Tarcze. Popytałem czym ta gra się wyróżnia od tradycyjnych plemion, a odpowiedzą było, że gra ma być grupowa, a jeśli ktoś się nie zjednoczy szybko zginie. Mówiąc to idziemy w inną stronę zjednoczenia, niż obecna w plemionach, ale pozostało na "tak ma być". Sensownych bodźców przymuszających do takiej gry nie usłyszałem, ale nie oskarżam gry, bo nie wiem jak to wygląda. Oczywiście gdzieś w okresie wakacyjnym zagram i podam moje spostrzeżenia autorom.

    Wywiodłem się z tematu, ale dałem pewien przykład. Dziękuję Masz jakieś pytania to wal śmiało.

  4. #24
    Zarejestrowany
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    11

    Domyślnie

    Chodziło mi raczej o to, że gra będzie nas bardziej zachęcała do planowania niż zmuszała. Oczywiście będzie można grać 'normalnie' ale bez planowania będzie to trudne. Tak samo z grupowaniem, można będzie grać samemu, ale w grupie łatwiej.
    A teraz to planowanie...
    Weźmy na przykład margonem, zwykła walka wygląda tam tak: atakuj, atakuj, atakuj, dopóki ktoś się nie wykończy. Gra nie uwzględnia tego, że np. my walczymy magią ognia, a nasz przeciwnik magią wody, liczy się tylko czyj atak jest silniejszy i to kto ma lepszy pancerz. Tak samo z umiejętnościami np. na potworka magicznego z magią ognia nie powinno się używać magii/umiejętności ogniowych, jak np w margonem 'ściana ognia'. Potworki ogniowe powinny być odporne na ogień, z nimi powinno się walczyć umiejętnościami wodnymi, takie coś mam zamiar wprowadzić w mojej grze. Mamy więc pierwszy aspekt planowania. Kolejne planowanie to odpowiedni wybór taktyki na danego przeciwnika. Możemy np. wziąć łuk i użyć magii która stworzy przed nami ścianę/barierę, której przeciwnik nie będzie mógł przejść, a my będziemy mogli go tłuc z dystansu naszym łukiem.. Albo kolejny przykład, nie lubimy długich walk albo przeciwnik wymaga, żebyśmy szybko go wykończyli ponieważ np. ma ogromny atak, ale słabą obronę, wtedy zakładamy potężny miecz, używamy umiejętności która zwiększy atak naszego mieczyka i wykańczamy gada jak najszybciej się da. Na różnych przeciwników będą działały różne taktyki (np. na przeciwnika z wielką obroną, ale słabym atakiem nie rzucimy się używając broni/umiejętności które zwiększają nasz atak i zmniejszają obronę, ale raczej takich, które sprawią, że zaabsorbowane zostaną wszystkie obrażenia, a my naszymi słabymi atakami kiedyś wykończymy przeciwnika.) Oczywiście można będzie korzystać z starego dobrego (złego) atakuj, atakuj, atakuj, ale walki w taki sposób będą trudne, a stosować je opłacało będzie się tylko na raczej dużo słabszych przeciwników.

  5. #25
    Aktywny
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    142

    Domyślnie

    Chodzi, że graczowi musi się wydawać, że to nie przymus, ale skoro nie wprowadzasz tego na skale masową, więc mniejsza o to.

    Odnośnie walki to lepiej przedyskutuj strategie, bo według mnie jeśli przeciwnik ma spory atak, a małą obronę siekłabym go z ługu i uciekał. Jeśli ma słaby atak, a sporą obronę to nie bałbym się bezpośredniego starcia i walił jak tylko się da.

    Zawsze z kimś gra się łatwiej, ale musi i przyjemniej.

  6. #26
    Zarejestrowany
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    11

    Domyślnie

    Widzisz, to, że masz inny pomysł na bicie jakiegoś potwora sprawia, że można do gry podejść różnie, a nie tylko w jeden sposób, a tak jest we wszystkich grach mmorpg 2d które znam.

  7. #27
    Aktywny
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    142

    Domyślnie

    Nie o to chodzilo, tylko o to, ze sposob zawsze jest jedny, najlepszy. Jesli chodzi o potfory to strategia na nic, bo zawsze jedna najlepsza wybierze gracz w zaleznosci od potfora. Musisz ocenic efektywnosc, a Ja powiedzialem, ze moim zdaniem twoj przyklad bylby zlym wyjsciem. No ale mniejsza o to.

  8. #28
    Zarejestrowany
    Dołączył
    Nov 2011
    Posty
    148

    Domyślnie

    Strona pierwsza jak i druga nie działa, więc prawdopodobnie projekt upadł.

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •